Gdy Gej zakocha się w kobiecie??

Mesonauta

Ciekawi mnie czy któremuś z Was się coś takiego przytrafiło

Weźmiecie mnie pewnie na języki za to co zaraz napiszę ale co tam w końcu można powiedzieć nieco o swoim gejowskim życiu

Otóż kiedyś miałem kilka dziewczyn, każdą z nich kochałem( na swój sposób) wiem ze to brzmi idiotycznie jak gej może kochać kobiete?

ale tak naprawde było.Wtedy nie chciałem mieć faceta i niebardzo angażowałem się w społeczność homo.Swoje byłe kochałem głównie za charakter i po części też za wygląd( wiem wiem przyziemne nieco

), a moje byłe mnie uwielbiały tzn moje towarzystwo i do tej pory je uwielbiają za to że nie myślałem o sexie tak jak inni faceci( gdyby tylko wiedziały dlaczego

) oraz za to że jestem dla nich kimś wyjątkowym i potrafiłem sprawić by ze mną było im dobrze( bez podtekstów o sexie proszę

) nawet bez bezpośredniego kontaktu fizycznego

Zouzi miała okazję zobaczyć jaki ja jestem w stosunku do kobiet ( bo sama nią jest

i byłem u Niej przez tydzień wodka

) i myślę że się sama przekonała że ja kobiety szanuję i potrafię wobec nich być fer i obchodzić się z nimi z należnym im szacunkiem.

A jak to jest u Was

Jak traktujecie kobiety

Czy jest w nich coś co może przykuć Waszą uwagę (potraficie powiedzieć o którejś że jest niezłą "laską" czy docenić w inny sposób jej urodę)

I czy Wam kobiety przeszkadzają czy wręcz przeciwnie lubicie ich towarzystwo

Ja obecnie jestem od prawie roku w związku z moim facetem i jest z nim mi baaaaardzo dobrze i nie zamierzam tego zmieniać

ale związki z kobietami też jak widać bywały w moim życiu

a któregoś z Was też zauroczyła jakaś kobieta

Pozdrawiam

MiszaWro

Mesio wrócił

Cóż, bardzo dobre pytanie (to pierwsze

) i chyba potrafię na nie odpowiedzieć. Zastanawiałem się ostatnio jak tak na prawdę działa homoseksualizm konkretniej właśnie nad tym powiązaniem fizyczności z psychiką. Wydaje mi się, że to działa w ten sposób, że sam homoseksualizm oddziaływuje wyłącznie na fizyczne postrzeganie piękna, tzn na to, że bardziej od kobiet podobają nam się faceci. Psychiczne odczuwanie czyli np miłość jest już sprawą "uboczną" tego zjawiska. Człowiek po prostu może się zakochać we wszystkim, łącznie z przedmiotami martwymi, lecz swoje uczucie stara się ukierunkować ku obiektowi pożądanemu, czyli w naszym przypadku ku facetom. Konkludując miłość geja z kobietą jest możliwa, przynajmniej teoretycznie, bo wszystko idzie w cholerę gdy zaczyna działać potrzeba zaspokojenia, dla tego choć jest to możliwe, to lepiej żeby gej zakochiwał się w facecie, by nikogo nie ranić, siebie oczywiście też.

To jak traktuje się kobiety chyba nie zależy od orientacji, spojrzenie geja może dać nam szerszy punkt widzenia, lecz jest to ciągle nasz punkt widzenia. Jak dla mnie kobieta to taki sam człowiek jak inni i nie traktuje ich szczególnie w którąkolwiek ze stron. Zawsze staram się widzieć człowieka a nie jego płeć.

Co do doceniania urody itp, nie jest to niemożliwe, bo chcąc niechcąc mamy wyedukowane pewne standardy co do ogólnego piękna. Mamy też własny gust, który nie jest zależny od orientacji, a zależy wyłącznie od poczucia smaku. Oczywiście, ze możemy ocenić czy kobieta jest piękna czy nie, tak samo jak możemy ocenić piękno samochodu czy obrazu. zaryzykował bym nawet stwierdzenie, że możemy oceniać lepiej niż heteryki, bo abstrahując od poszczególnych elementów możemy obiektywnie ocenić całość.
W każdym razie zwracam uwagę, by jednak nie oceniać, bo jak wiem z doświadczenia - im dziewczyna brzydsza, tym bardziej warta poznania.

Towarzystwo kobiet mi nie przeszkadza, przynajmniej dopóki nie zaczną się do mnie kleić informując, że dobry ze mnie materiał na chłopaka

Znam jedną dziewczynę, kiedyś stwierdziłem, że dla niej mógłby założyć normalna rodzinę, dla jej inteligencji, charakteru i poczucia humoru. Później doszedłem do wniosku, że nie przyniosło by to nic dobrego ani mi, ani jej, więc lepiej by została koleżanka, to i tak bardzo dużo.

zillop

ja kochałem kiedyś kobietę, tak bez graniczne, mięliśmy wspólne plany, radość, sex, byłem po uszy zakochany. jednak jak to w takich sytuacjach bywa coś się dzieje nie tak, może byłem za młody i nie potrafiłem jeszcze tak walczyć o uczucie ale nie mi to oceniać. w każdym bądź razie musiałem na kilkanaście dni wyjechać do siostry, gdy wróciłem Gośki już nie było, unikała mnie, potem dowiedziałem się że pojechała na wakacje z innym facetem, moim bardzo bliskim kumplem (bo już nie przyjacielem), po kilku tygodniach wiedziałem już że będą rodzicami. to był cios. zerwałem z nimi wszelkie kontakty. urodziła dziecko, podchowała je i mojego kumpla też zdradziła z kolejnym i tak jeszcze raz. dziś siedzi już z 4 z kolei, ma 3 dzieci i waży 120 kg i wreszcie teraz nie żałuje że ją straciłem. jednak wcześniej bywało ciężko.

MiszaWro

Nie sposób nie zapytać teraz - jesteś bi?

zillop

nie sposób tego teraz ukryć

MiszaWro

Ano, wpadłeś

zillop

jeszcze nikt do mnie z dzieckiem na ramieniu nie przyszedł Uwaga

!

MiszaWro

Oj nie martw się, jeszcze zdążą

Ratuj się, przerzuć się tylko na chłopaków

	Forum GayMen Strona Główna -> Prawdziwe Historie	Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny
Strona 1 z 1